RetroModelMagazyn nr 2. 23-29. 03. 2020r
Model Tygodnia
ZIŁ 130 (ZIŁ
MMZ-555)
Kultowe Ciężarówki z epoki PRL-u nr. 2.
Kultowe Ciężarówki z epoki PRL-u nr. 2.
ZIŁ 130 w wersji MMZ-555 (wywrotka) pojawił się w drugim numerze serii Kultowe
Ciężarówki z epoki PRL-u wydanym przez DeAgostini.
Serii która narobiła sporo zamieszana. Teraz już wiemy że pierwsze 5 numerów było serią testową i cierpliwie czekamy na jej wznowienie.
Serii która narobiła sporo zamieszana. Teraz już wiemy że pierwsze 5 numerów było serią testową i cierpliwie czekamy na jej wznowienie.
Po dokładniejszych oględzinach okazuje się że model ma metalową ramę i ruchomą wannę (skrzynie ładunkową).
Producent zadbał o takie detale jak światła kierunkowskazów - wszystkie są odrębnymi elementami z przeźroczystego tworzywa. Kolejna miła niespodzianka to czarne uszczelki szyb i hali na przednim zderzaku oraz srebrny wydech.
Do wad
modelu trzeba zaliczyć koła: słabo odwzorowany bieżnik i mało dokładne felgi.
Kolejna sprawa to już standard w gazetówkach czyli wykonanie wycieraczek i
lusterek. Z tyłu brakuje haka do ciągnięcia przyczep. Najsłabiej jednak
prezentuje się przód. Atrapa chłodnicy ma otwory namalowane czarną matową farbą
ale sam odlew tego elementu jest trochę za płytki na taki zabieg. Mocowanie
przedniej osi też wyszło zbyt zabawkowo jak na model kolekcjonerski.
Model Tygodnia w skali 1:1
Model: ZIŁ
130
Lata produkcji: 1962 - 1994
Silnik: V8; 5969 ccm; 170 KM
Lata produkcji: 1962 - 1994
Silnik: V8; 5969 ccm; 170 KM
Model został
wprowadzony w zastępstwie dla produkowanego ZiŁa 164.
Pierwsze prototypy wykonano w roku 1958. Od 1962 r. produkowany seryjnie, od 1964 r. ruszyła produkcja masowa. Jest to jeden z najpopularniejszych samochodów ciężarowych na terenie byłego ZSRR, do roku 1994 powstało około 3 380 000 sztuk modelu 130 w różnych odmianach. ZiŁ-130 to pierwszy samochód ciężarowy tej marki pomalowany na kolor niebieski i biały. Wcześniejsze ciężarówki ZiŁa malowane były w kolorze ciemnozielonym.
Wersja MMZ-555 to wywrotka o ładowności do 4,5t, mogła też ciągnąć przyczepę o masie 7,5t.
Obecnie popularnym zabiegiem jest montowanie instalacji gazowej do tego sześciolitrowego benzyniaka. Te ciężarówki ciągle pracują w Rosji, na Ukrainie, na Kubie i wszędzie tam gdzie sięgały wpływy ZSRR.
Pierwsze prototypy wykonano w roku 1958. Od 1962 r. produkowany seryjnie, od 1964 r. ruszyła produkcja masowa. Jest to jeden z najpopularniejszych samochodów ciężarowych na terenie byłego ZSRR, do roku 1994 powstało około 3 380 000 sztuk modelu 130 w różnych odmianach. ZiŁ-130 to pierwszy samochód ciężarowy tej marki pomalowany na kolor niebieski i biały. Wcześniejsze ciężarówki ZiŁa malowane były w kolorze ciemnozielonym.
Wersja MMZ-555 to wywrotka o ładowności do 4,5t, mogła też ciągnąć przyczepę o masie 7,5t.
Obecnie popularnym zabiegiem jest montowanie instalacji gazowej do tego sześciolitrowego benzyniaka. Te ciężarówki ciągle pracują w Rosji, na Ukrainie, na Kubie i wszędzie tam gdzie sięgały wpływy ZSRR.
RetroSpotter
Idę sobie przez miasto... Atu Polonez!
Muszę przyznać że nigdzie nie widziałem tak dużo Polonezów Atu i Atu Plus co we Wrocławiu i okolicy. To Caro był zawsze tym najbardziej powszednim widokiem na polskich ulicach ale Atu...
A tu 😉 nie dość że jest ich naprawdę sporo to jeszcze są nada używane jako zwykły środek transportu a nie "klasyk".
Produkcję seryjną modelu rozpoczęto w 1996 roku. Model Atu w stosunku do Caro cechował się lepszym wyciszeniem, spowodowanym wyraźnym oddzieleniem tylnej części nadwozia od przestrzeni pasażerskiej oraz dużą pojemność bagażnika. Polonez Atu występował również z pakietem Orciari. Produkowano go bardzo krótko gdyż już rok później wprowadzono wersją Plus (1997 -2002). Tym bardziej cieszy napotkanie takiego rarytasu na ulicy.
Ciekaw jestem jak by to było gdyby Polacy w latach 90. nie rzucili się na gruzy z zachodu tylko kupowali nowe samochody z FSO. Czy uratowało by to naszą motoryzacje... Czy zarząd potrafiłby zawrzeć lepszą umowę z zagranicznym partnerem, czy inżynierowie mieliby w końcu możliwości wdrożyć swoje pomysły. Teraz pozostaje już tylko gdybać.
Muszę przyznać że nigdzie nie widziałem tak dużo Polonezów Atu i Atu Plus co we Wrocławiu i okolicy. To Caro był zawsze tym najbardziej powszednim widokiem na polskich ulicach ale Atu...
A tu 😉 nie dość że jest ich naprawdę sporo to jeszcze są nada używane jako zwykły środek transportu a nie "klasyk".
Produkcję seryjną modelu rozpoczęto w 1996 roku. Model Atu w stosunku do Caro cechował się lepszym wyciszeniem, spowodowanym wyraźnym oddzieleniem tylnej części nadwozia od przestrzeni pasażerskiej oraz dużą pojemność bagażnika. Polonez Atu występował również z pakietem Orciari. Produkowano go bardzo krótko gdyż już rok później wprowadzono wersją Plus (1997 -2002). Tym bardziej cieszy napotkanie takiego rarytasu na ulicy.
Ciekaw jestem jak by to było gdyby Polacy w latach 90. nie rzucili się na gruzy z zachodu tylko kupowali nowe samochody z FSO. Czy uratowało by to naszą motoryzacje... Czy zarząd potrafiłby zawrzeć lepszą umowę z zagranicznym partnerem, czy inżynierowie mieliby w końcu możliwości wdrożyć swoje pomysły. Teraz pozostaje już tylko gdybać.
Jeśli Was
też trafia się okazja zrobić zdjęcie klasykowi i macie ochotę się takimi fotami
podzielić to piszcie do mnie: retromachina.kontakt@gmail.com lub na FB.
Każdy kiedyś dzieckiem był
Po
internecie krąży łańcuszek motywujący ludzi do wrzucania swoich fotek z
dzieciństwa.I bardzo dobrze! Czasy teraz takie że trochę humoru nam się przyda! A skoro
prezentuje modele aut klasycznych, akcja wpisuje się w nostalgiczny charakter
strony.Tak więc oto ja! Pan Retro w roku 1991.
Czterej Pancerni i... Nysa
"Czterej pancerni i pies" to serial legenda. A dla dzieciaka (i nie tylko) oglądanie tych wszystkich czołgów i wozów bojowych było początkiem wielu pasji. A było tam co oglądać!
Poza T-34-85 pojawił się IS-2, Willys MB, ciężarówki ZIS, amerykański transporter opancerzony, ciężarówka Lublin i... Nysa (zdj.)
Fot. Kadr z serialu "Czterej pancerni i pies" 1966r.
"Czterej pancerni i pies" to serial legenda. A dla dzieciaka (i nie tylko) oglądanie tych wszystkich czołgów i wozów bojowych było początkiem wielu pasji. A było tam co oglądać!
Poza T-34-85 pojawił się IS-2, Willys MB, ciężarówki ZIS, amerykański transporter opancerzony, ciężarówka Lublin i... Nysa (zdj.)
Fot. Kadr z serialu "Czterej pancerni i pies" 1966r.
Kartka z kalendarza - 15 MARCA 1952
Wydarzyło
się 68 lat temu...
Tego dnia
powstały Zakłady Budowy Nadwozi Samochodowych w Jelczu gdzie opracowywano i produkowano
różnorodne nadwozia przystosowane do montażu na ramach samochodów Lublin-51 i Star. Od 1954 roku powstawał tzw. autobus
zastępczy "Stonka".
W 1958 roku ruszyła poważna produkcja autobusów na licencji Skody czyli "Ogórków". Wtedy to zmieniono nazwę fabryki na Jelczańskie Zakłady Samochodowe (do 1995roku).
W 1958 roku ruszyła poważna produkcja autobusów na licencji Skody czyli "Ogórków". Wtedy to zmieniono nazwę fabryki na Jelczańskie Zakłady Samochodowe (do 1995roku).
WASZE RETROMACHINY
FSO 125p
Milicja. Skala coś około 1:34 / Welly
Fot. Kacper Zieliński.
Fot. Kacper Zieliński.
Chcesz
pokazać swoje modele?
Wyślij do mnie zdjęcie i napisz kilka słów.
Zadbaj aby zdjęcie było estetyczne i wyraźne a model czysty i zadbany. Zdjęcia mają przedstawiać modele aut w skali 1:43 ewentualnie 1:34, 1:24, 1:18, 1:8 oraz 1:72 i H0.
Zdjęcia wysyłajcie na:
retromachina.kontakt@gmail.com
Wyślij do mnie zdjęcie i napisz kilka słów.
Zadbaj aby zdjęcie było estetyczne i wyraźne a model czysty i zadbany. Zdjęcia mają przedstawiać modele aut w skali 1:43 ewentualnie 1:34, 1:24, 1:18, 1:8 oraz 1:72 i H0.
Zdjęcia wysyłajcie na:
retromachina.kontakt@gmail.com
Komentarze
Prześlij komentarz